Ads 468x60px

wtorek, 10 września 2019

Podaruj książki ulubionej bibliotece jednym małym kliknięciem! [Zakończone]





W tym roku w ramach akcji nagrodzonych zostanie 300 bibliotek. 50 bibliotek otrzyma 5000 zł na zakup książek do wspólnego czytania z dzieckiem, następne 250 dostanie książki o wartości 300 zł, z tych które zdobyły najwięcej głosów w rankingu. Dodatkowo zwycięskie biblioteki otrzymają po 2 pufy, dzięki którym będą mogły urządzić w bibliotece kącik do wspólnego czytania.

środa, 7 sierpnia 2019

Lisa Genova - Sekret O'Brienów




Autor:  Lisa Genova
Tytuł: „Sekret O'Brienów"
Tytuł oryginału: Inside the O'Briens
Tłumaczenie:  Joanna Dziubińska
Wydawnictwo: Filia
ISBN: 978-83-79884-79-7
Data wydania13 maja 2015
Liczba stron: 448
Zamknijcie na chwilę oczy i wyobraźcie sobie, że nagle „coś” powoli odbiera wam siły, a wy nie możecie nic z tym zrobić. Większość z nas tak właśnie widzi starość. Wyobraźmy sobie jednak sytuację, gdy już jako stosunkowo młodzi rodzice w pełni sił witalnych idziemy do lekarza, który mówi nam, że za kilka względnie kilkanaście lat umrzemy. Ominą nas śluby naszych dzieci i raczej nie będziemy cieszyć się urokami zasłużonej emerytury. Nie to będzie dla nas najgorsze. Taki sam los może (choć nie musi) spotkać naszych bliskich.  Czy posiadając taką wiedzę znaleźlibyście w sobie na tyle odwagi,  aby przekazać  waszym dzieciom potencjalny wyrok śmierci?  Istnieje jednak sposób, by Ci, których kochamy, już dziś dowiedzieli się, co ich czeka. Tylko czy znajdą w sobie odwagę, aby zmierzyć się z prawdą, której i tak nie zmienią? 

Joe jest ponad czterdziestoletnim bostońskim policjantem, który spełnia się w tym, co robi. Za nic nie zrezygnowałby z roli stróża prawa, pomimo iż będąc wiernym fanem lokalnej drużyny baseballowej, zamiast oglądać mecze na stadionie zwykle ochrania całe wydarzenie. Mężczyzna ma jednak świadomość, że po tym co stało się podczas maratonu bostońskiego*  dwa lata wcześniej, jego zawód jest coraz bardziej doceniany. Prywatnie Joe jest szczęśliwym mężem i ojcem czwórki dorosłych już dzieci, z którymi dogaduje się raz lepiej raz gorzej. Co prawda od czasu do czasu martwi się, że jeden z jego synów może zejść na złą drogę, ale na szczęście Patrick jak dotąd nie urzeczywistnił jego obaw. Ot, O’Brienowie to zwykła amerykańska, katolicka rodzina o szkockich korzeniach, która nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle lokalnej społeczności.

sobota, 20 lipca 2019

Winston Graham - Jeremy Poldark



Autor:  Winston Graham
Tytuł: „Jeremy Poldark"
Tytuł oryginału: Demelza
Tłumaczenie:  Tomasz Wyżyński
Wydawnictwo: Czarna Owca
ISBN: 978-83-80151-69-7
Data wydania28 września 2016
Liczba stron: 400
Cykl:  Dziedzictwo rodu Poldarków t. 3

Saga rodu Poldarków jakiś czas temu podbiła moje czytelnicze serce. Po przeczytaniu bardzo dobrego Rosa Poldarka i idealnej w moim odczuciu Demelzy przyszedł czas na sięgnięcie po kontynuację. Nie ukrywam, iż Jeremy Poldark był dla mnie tomem, o którego poziom bardzo  się martwiłam. Jako wieloletnia czytelniczka mam pełną świadomość, że niemal nierealnym jest stworzenie wielotomowego cyklu, który nie zawierałby przynajmniej jednej słabszej części. Wbrew pozorom to wina nie tylko autora, ale również nas – odbiorców, którzy z jednej strony chcą poznawać dalsze losy ukochanych bohaterów, a równocześnie liczą, iż na każdym kroku będą zaskakiwani. Tylko czy takim oczekiwaniom da się sprostać, zwłaszcza w sytuacji, kiedy poprzedni tom był genialny? Sprawdźmy!

Po bolesnych wydarzeniach, opisanych  w Demelzie, Poldarkowie wciąż nie mogą doznać ukojenia. Do znanych już zmartwień dochodzą nowe, które mogą doprowadzić rodzinę do ostatecznego upadku. Ross zostaje oskarżony o rabunek dwóch statków, napaść i podjudzanie miejscowej ludności do splądrowania wraków, co może skończyć się dla niego nawet wyrokiem śmierci. Mężczyzna stawia wszystko na jedną kartę. Sprzedaje udziały w kopalni i tuż przed procesem decyduje się, że sam wygłosi mowę końcową. Francisa, mimo niesnasek z kuzynem, bardzo się o niego martwi. Poczucie winy popchnie go do działań, które mogą skończyć się tragedią.

sobota, 13 lipca 2019

Winston Graham - Demelza




Autor:  Winston Graham
Tytuł: „Demelza"
Tytuł oryginału: Demelza
Tłumaczenie:  Tomasz Wyżyński
Wydawnictwo: Czarna Owca
ISBN: 978-83-80151-67-3
Data wydania: 18 maja 2016
Liczba stron: 536
Cykl:  Dziedzictwo rodu Poldarków t. 2
Wielotomowe sagi rodzinne to często bardzo wciągające książki, przypominające nieco serial telewizyjny, od którego bardzo trudno się oderwać, gdy już zaczniemy go oglądać. Do niedawna myślałam, że nie jestem podatna na tego typu mechanizmy, ale byłam w błędzie, gdyż po udanej lekturze pierwszego tomu Dziedzictwa rodu Poldarków od razu chciałam sięgnąć po następny. Ross Poldark okazał się niezwykle ciekawą historią (pełna recenzja tutaj), ale nieco za mało rozbudowaną, stąd byłam ciekawa, czy Demelza sprosta moim oczekiwaniom.

W Naparze pojawia się nowy członek rodziny. Pomimo, iż narodziny Julii wydają się być początkiem szczęśliwych dni, już w momencie jej przyjścia na świat nad głową Poldarków pojawiają się ciemne chmury, choć sami bohaterowie nie od razu zdają sobie z tego sprawę. Na razie Demelza zamierza wyprawić idealne chrzciny, by sobie i innym udowodnić, że jest godna stania u boku swojego męża.  Nie zapomina jednak, że oprócz wyższych sfer istnieją jeszcze rodziny górników, które zawsze ją szanowały. W związku z tym, mają się odbyć dwa przyjęcia, gdzie każdy z gości będzie świetnie się bawił. Niestety w ostatniej chwili te plany zostaną zakłócone. Główna bohaterka martwi się też o Verity, która wciąż nie może zapomnieć o swojej wielkiej miłości do Andrew Blameya. Wbrew poradom męża, dziewczyna postanawia odnaleźć żeglarza i opowiedzieć mu o rozterkach swej przyszywanej kuzynki. Niestety, ta decyzja w dłuższej perspektywie pociągnie za sobą nieoczekiwane konsekwencje, które wcale nie skupią się tylko na parze rozdzielonych przed kilkoma laty kochanków.

sobota, 6 lipca 2019

Winston Graham - Ross Poldark



Autor:  Winston Graham
Tytuł: „Ross Poldark"
Tytuł oryginału: Ross Poldark
Tłumaczenie:  Tomasz Wyżyński
Wydawnictwo: Czarna Owca
ISBN: 978-83-80151-65-9
Data wydania17 lutego 2016
Liczba stron: 464
Cykl:  Dziedzictwo rodu Poldarków t. 1
To zadziwiające, że niektóre powieści opierają się próbie czasu – a nawet więcej, odradzają się po wielu latach niczym „feniks z popiołów”, przeżywając swoją drugą, a nawet trzecią młodość. Tak właśnie jest w przypadku sagi Dziedzictwo rodu Poldarków autorstwa Winstona Grahama. Ten cykl powieściowy, składający się z dwunastu tomów jest o tyle ciekawy, iż jego popularność wynika nie tylko z talentu pisarskiego autora, ale również ze sławy adaptacji, dokonanych przez telewizję BBC. Pierwotnie całość miała być zamknięta w czterech częściach, lecz zainteresowanie przeniesieniem fabuły na ekran w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia zaowocowała kolejnymi tomami sagi. Polscy czytelnicy mają okazję poznać losy rodziny Poldarków, dzięki książkom wydawnictwa Czarna Owca. W tym tekście zajmę się głównie literacką wersją tej opowieści, a dokładniej jej pierwszym tomem. Dla tych, którzy chcą zapoznać się zarówno z książką Ross Poldark jak również serialem Poldark. Wichry losu z 2015 roku, pod koniec tekstu podam zakres odcinków, obejmujących treść omawianego tomu.
Zacznijmy jednak od początku. Do Kornwalii po latach walki w wojnie o niepodległość USA, powraca Ross Poldark. Jego pojawienie się powoduje pewną konsternację wśród bliskich. Chyba nikt, oprócz zmarłego niedawno ojca chłopaka, nie wierzył w powrót młodzieńca do domu. Brytyjczycy ostatecznie ponieśli niespodziewaną klęskę na Nowym Kontynencie, w związku z czym musieli uznać powstanie nowego państwa. Jest jednak jeszcze jeden powód, dla którego wszyscy czują się speszeni. Otóż, przed wyjazdem Ross był szczęśliwie zakochany w Elizabeth. Miłość do pięknej kobiety dodawała mu sił i pozwalała przetrwać w najtrudniejszych chwilach, dając nadzieję na przyszłość. Chyba nawet w najgorszych snach nasz bohater nie spodziewał się, że jedyną z pierwszych nowin, jakie usłyszy po powrocie w rodzinne strony, będzie wiadomość o zbliżającym się ślubie Elizabeth z jego kuzynem Francisem. Ross nie ma jednak czasu na rozpamiętywanie rozterek miłosnych. Odziedziczony po ojcu majątek w Naparze wydaje się być niemal kompletną ruiną. Wszystko przez dwójkę służących, którzy po śmierci swego pana, bez skrupułów powolutku zamieniali znalezione kosztowności na alkohol. Ross będzie zmuszony nieco utemperować swoich pracowników, co nie będzie łatwe ze względu na fakt, że przez zbieg okoliczności w Naparze zamieszka nieco zbuntowana podkuchenna, która całkowicie zmieni życie głównego bohatera.

sobota, 29 czerwca 2019

Jan Grzegorczyk - Chaszcze



Autor:  Jan Grzegorczyk
Tytuł: „Chaszcze"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-81160-53-7
Data wydania29 maja 2017
Liczba stron: 376
CyklStanisław Madej  t.1
Seria: Kryminał z duszą

Pierwszy raz o Chaszczach Jana Grzegorczyka usłyszałam jesienią 2009 roku, czyli w momencie pierwszego wydania książki. Pamiętam, iż wówczas blurb omawianej pozycji wydał mi się niezwykle oryginalny. Dziś, w czasach, kiedy na półkach królują powieści Katarzyny Puzyńskiej, trudno sobie wyobrazić, że kiedyś umieszczanie zagadki morderstwa na prowincji  wcale nie było tak popularne jak dzisiaj. Może dlatego właśnie wtedy po raz pierwszy poprosiłam wydawcę o egzemplarz do recenzji. Obiecano mi, że upragnioną powieść dostanę wkrótce, ale ostatecznie paczka do mnie nie dotarła. Mijały miesiące, a potem lata, a ja co jakiś czas przypomniałam sobie o tytule, który kiedyś tak bardzo chciałam przeczytać. Okazja poznania powieści nadarzyła się niedawno dzięki wykupieniu praw do cyklu o Stanisławie Madeju przez wydawnictwo Zysk i S-ka. Możecie, więc wyobrazić sobie moje podekscytowanie,  kiedy otrzymałam przesyłkę.

Staszek znajduje się w chwili życiowego przełomu. Ma pięćdziesiąt lat, jest starym kawalerem, a niedawno stracił matkę, która była dla niego wszystkim. To przykre wydarzenie stało się dla mężczyzny zapalnikiem do zmian. Za radą kolegi podejmuje zaskakującą nawet dla siebie decyzję. Opuszcza znajomy Poznań i na próbę przeprowadza się do małej, niewyremontowanej chatki w pobliżu Puszczy Noteckiej, aby poświęcić się nowej ornitologicznej pasji. Co prawda na razie nie umie odróżnić gila od sikorki, ale wszystkiego się z czasem nauczy, prawda?

sobota, 22 czerwca 2019

Giba, Luiz Paulo Montes - Giba. W punkt. Autobiografia


Autor:  Giba, Luiz Paulo Montes
Tytuł: „Giba. W punkt. Autobiografia"
Tytuł oryginału: Giba neles!
Tłumaczenie:  Barbara Bardadyn
Wydawnictwo: Sine Qua Non
ISBN: 978-83-79246-68-7
Data wydania6 lipca 2016
Liczba stron: 256
W historii każdego sportu wyczynowego jest przynajmniej kilku zawodników, którzy w trakcie swojej kariery stają się „żywą legendą” uprawianej przez siebie dyscypliny. Wyróżnia ich przede wszystkim ponadprzeciętny talent, a często również otwartość oraz aparycja, która skłania dziennikarzy do proszenia o wypowiedź tego, a nie innego gracza. Dziś opowiem Wam o biografii Giby, który jest dla siatkówki tym, kim dla piłki nożnej Robert Lewandowski lub Cristiano Ronaldo. 

Giba (a właściwie Gilberto Amauri de Godoy Filho) przyszedł na świat 23 grudnia 1976 roku w Londrinie w południowej Brazylii. Kiedy chłopiec miał zaledwie kilka miesięcy, lekarze zdiagnozowali u niego ostrą białaczkę limfoblastyczną. Stan dziecka był na tyle poważny, że rodzina zdecydowała się nie mówić zaniepokojonej matce o niezbyt korzystnych rokowaniach. Malutki Gilberto zaskoczył jednak wszystkich, wracając do zdrowia. Jego przypadek był szeroko omawiany na sympozjach i zapisał się na kartach historii medycyny. Był to pierwszy moment, kiedy wszyscy przekonali się, że dla przyszłego reprezentanta Brazylii nie ma rzeczy niemożliwych.

sobota, 15 czerwca 2019

Judy Blume - Koleje losu



Autor:  Judy Blume
Tytuł: „Koleje losu"
Tytuł oryginału: In the Unlikely Event
Tłumaczenie:  Katarzyna Petecka-Jurek
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-77859-58-2
Data wydania30 czerwca 2016
Liczba stron: 528

Zwykło się uważać, że błyskawica nie trafia dwa razy w to samo miejsce, ale to stwierdzenie nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Ponoć w sam budynek Empire State Building pioruny trafiają około stu razy w ciągu roku. Myślę, że jako ludzie, wmawiamy sobie, iż zjawiska i tragedie, których z pewnych względów nie możemy racjonalnie pojąć i im przeciwdziałać, wolimy potraktować, jako pewnego rodzaju przypadek. Co się stanie, kiedy ten „przypadek” się powtórzy? Właśnie z taką sytuacją muszą zmierzyć się bohaterowie książki Koleje losu Judy Blume.



10 lutego 1987 pięćdziesięcioletnia dziennikarka wsiada do samolotu, nie mogąc pozbyć się strachu graniczącego z paniką. Od wielu lat kobieta korzysta z transportu lotniczego, ale przed każdą kolejną podróżą towarzyszą jej ogromne emocje, które są wynikiem traumatycznych wydarzeń z dzieciństwa. Jakich? To bardzo długa i niezwykle rozbudowana historia.
11 grudnia 1950 roku informacją dnia była jakże elektryzująca wieść, że amerykańska telewizja po raz pierwszy w historii przeprowadziła bezpośrednią relację z zapalenia lampek na najsłynniejszej bożonarodzeniowej choince przy Rockefeller Plaza w Nowym Jorku. Dla mieszkańców miasta Elizabeth w stanie New Jersey był to jeden z ostatnich momentów, gdy byli jeszcze przeświadczeni o tym, że żyją w miejscu, gdzie nic złego nie może się przydarzyć. 16 grudnia rozgrywa się, bowiem tragedia, która zmienia wszystko. Samolot amerykańskich linii lotniczych z 69 osobami na pokładzie rozbija się o brzeg rzeki Elizabeth.  Dla wszystkich to wydarzenie jest szokiem. W Stanach Zjednoczonych wszak trudno sobie wyobrazić przemierzanie setek kilometrów bez transportu lotniczego. Tylko jak pozbyć się niepokoju, że sytuacja się nie powtórzy? Dlaczego Elizabeth zostało nazwane miastem katastrof lotniczych? Czy nad tym miejscem zawisło fatum?

sobota, 8 czerwca 2019

Helena Kowalik - Miłość, zbrodnia, kara



Autor: Helena Kowalik
Tytuł: „Miłość, zbrodnia, kara"
Wydawnictwo: Muza
ISBN: 978-83-28702-10-3
Data wydania16 marca 2016
Liczba stron: 416

O książkach Heleny Kowalik dowiedziałam się dopiero kilka tygodni temu. Całkowitym przypadkiem, podczas przeglądania opinii na jednym z portali czytelniczych, natrafiłam na wzmiankę o wydanej kilka lat temu książce Warszawa kryminalna. Sam zamysł ukazania spraw sądowych z przeszłości reporterskim okiem wydał mi się czymś fascynującym i godnym uwagi. Równocześnie zdałam sobie sprawę jak mało jest podobnych pozycji na polskim rynku wydawniczym. Wówczas jednak jeszcze nie wiedziałam, że dzięki uprzejmości wydawnictwa Muza będę mogła  opowiedzieć Wam o najnowszej publikacji wspomnianej wcześniej autorki, czyli Miłości, zbrodni karze.


Zacznę, jak na mnie nietypowo – bo od pierwszego wrażenia. Zwykle widok okładki nie jest dla mnie wartością decydującą w doborze lektury i tak też było tym razem. Jednak zaraz po rozpakowaniu przesyłki przeżyłam miłą niespodziankę. Otóż niemal wszystkie elementy widoczne na okładce (kajdanki i krople krwi) są wypukłe i wyczuwalne pod palcami, co może wywołać chwilowe uczucie niepokoju u wrażliwych czytelników. Należy jednak o taki rodzaj wydruku szczególnie dbać, gdyż obwoluta przy dłuższym używaniu jest podatna na rozwarstwienie. Wewnątrz zadbano o piękny przejrzysty druk, oraz takie oznaczenia, by czytelnik mógł szybko znaleźć konkretny rozdział.

sobota, 1 czerwca 2019

Jan Karon - Blisko i bezpiecznie



Autor:  Jan Karon
Tytuł: „Blisko i bezpiecznie"
Tytuł oryginału: Somewere Safe with Somebody Good
Tłumaczenie:  Mira Czarnecka
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-77858-68-4
Data wydania18 marca 2016
Liczba stron: 564
Cykl:  W moim Mitword t. 11
Muszę przyznać, że bardzo rzadko wybieram książki, w których dużą rolę odgrywa sielankowa atmosfera małego miasteczka. Może wynika to z faktu, iż sama mieszkam na prowincji, a „cukierkowość” niektórych powieści po prostu mnie odstrasza. Jednak w opisie Blisko i bezpiecznie było coś, co zmusiło mnie, by tym razem zaryzykować i udać się w literacką podróż do Mitford. Niestety już kilka minut po zamówieniu egzemplarza recenzenckiego okazało się, że będę miała okazję czytać jedenasty tom serii, którą wydawnictwo Zysk i S-ka sukcesywnie wydaje od 2008 roku. Czy więc warto zaczynać tę klimatyczną historię od środka? Zanim odpowiem na to pytanie, przybliżę nieco fabułę najnowszej odsłony cyklu stworzonego przez Jan Karon.


Ojciec Tim Kavanaugh wraz z żoną wraca z wakacji w Irlandii, gdzie przeżył trudne chwile, odkrywając mroczne tajemnice swojej rodziny. Wszystko, czego teraz pragnie to odzyskać spokój ducha i nacieszyć się emeryturą, na którą przeszedł kilka lat wcześniej. Sęk w tym, iż były pastor nie potrafi przejść w stan spoczynku, zwłaszcza że po zakończeniu posługi kapłańskiej, wbrew przyjętym zasadom, pozostał wśród swoich byłych parafian, często służąc im radą i modlitwą. Po miesiącach nieobecności mężczyzna odkrywa wiele z pozoru mało istotnych różnic, które zmieniają oblicze Mitford, a to dopiero początek problemów. W niedługim czasie okazuje się, że aktualny duszpasterz Lord’s Chapel niezbyt dobrze radził sobie z integracją ze specyficzną społecznością, a do tego zdradzał żonę, z którą właśnie zamierza się rozwieść. Kongregacja próbuje nakłonić ojca Tima, by przez kilka miesięcy kierował swoją byłą parafią, ale ten się waha, zważywszy, że również inni potrzebują jego wsparcia, przeżywając swoje małe i wielkie dramaty.

sobota, 25 maja 2019

Wywiad z Katarzyną Węglicką

Katarzyna Węglicka

Katarzyna Węglicka jest mieszkanką Warszawy. Studiowała filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim i historię sztuki na Uniwersytecie Kard. S. Wyszyńskiego. Jest doktorantką w Instytucie Sztuki Polskiej  Akademii Nauk, zajmując się sztuką Wielkiego Księstwa Litewskiego. Zawodowo wykonuje też tłumaczenia z języków: angielskiego, rosyjskiego i francuskiego. Od wielu lat przemierza ziemie kresowe, dziś zapomniane i mało znane, w poszukiwaniu pamiątek przeszłości i pięknych krajobrazów, a zwłaszcza ciekawych ludzi kultywujących tradycje polskości. Urodę Kresów utrwala obiektywem aparatu fotograficznego i piórem. Jej książki pozwalają w niezwykły sposób odkryć historię i literaturę tamtejszych terenów.

sobota, 18 maja 2019

Katarzyna Węglicka - Polacy z Kresów. Znani i nieznani

Autor: Katarzyna Węglicka
Tytuł: „Polacy z Kresów. Znani i nieznani"
Wydawnictwo: Bellona
ISBN: 978-83-11139-05-3
Data wydania29 października 2015
Liczba stron: 440
O Polakach pochodzących z Kresów mówi się coraz więcej. Wystarczy nadmienić, że 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej publikacji, mających przybliżyć sylwetki naszych rodaków, którzy zamieszkiwali część dzisiejszej Białorusi, Litwy i Ukrainy, czyli tereny II Rzeczypospolitej. Zwykle publikacje skupiają się na ukazaniu postaci związanych z czynną walką o niepodległość. Pozycja Katarzyny Węglickiej Polacy z Kresów. Znani i nieznani, nieco łamie ten schemat.

Muszę przyznać, że już sam wstęp do części właściwej pozycji był dla mnie sporym zaskoczeniem. Spodziewałam się mocno historycznego leksykonu przepełnionego datami i opisami walk, a tymczasem już w prologu autorka mocno dystansuje się od tej koncepcji. Wybitni znawcy tematu mogą tu nie znaleźć niczego wartego uwagi, ale to nie do nich skierowana jest ta książka. Pani Katarzyna, jako miłośniczka kultury i sztuki stara się podejść do życiorysów swoich bohaterów w aspekcie nie tyle wydarzeń, co miejsc i spuścizny materialno-duchowej.

sobota, 11 maja 2019

Winston Groom - Forrest Gump


Autor:  Winston Groom
Tytuł: „Forrest Gump"
Tytuł oryginału: Forrest Gump
Tłumaczenie:  Jerzy Łoziński
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-77857-81-6
Data wydania30 listopada 2015
Liczba stron: 280
CyklForrest Gump t. 1

Forresta Gumpa zna chyba każdy głównie przez pryzmat ekranizacji powieści Winstona Grooma, wyreżyserowanej przez Roberta Zemeckisa. Wstyd się przyznać, ale do tej pory nie oglądałam adaptacji książki, głównie ze względu na to, iż byłam przekonana o tym, że lepiej będzie najpierw sięgnąć po pierwowzór literacki. Okazją do poznania losów niezwykłego bohatera było kolejne polskie wydanie powieści, które  ukazało się nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka.

W małym miasteczku Mobile w stanie Alabama mieszka pewna samotna matka wraz z dorastającym synem. Niestety okazuje się, że chłopiec jest lekko opóźniony w rozwoju, gdyż jego testy IQ wskazują wartość 70. Wiąże się to z wieloma trudnościami nie tylko w szkole, ale również poza nią. Forrest jest niemal na każdym kroku wyszydzany przez rówieśników i spychany na margines. Jedynie mama chłopaka czuje, iż drzemie w nim ukryty potencjał. Sam główny bohater stara się żyć normalnie i przeżywa nawet swoje pierwsze uczucie do Jenny Curran. Wszystko zmienia się w chwili, kiedy łowca talentów odkrywa, że nastolatek ma predyspozycje do stania się gwiazdą footballu amerykańskiego[1]. To okazuje się początkiem niezwykłej podróży, która zaprowadzi młodego mężczyznę nie tylko na boisko, ale również na plan filmowy, w przestrzeń kosmiczną oraz do Białego Domu.

piątek, 3 maja 2019

Dorota Karaś - Cybulski. Podwójne salto


Autor: Dorota Karaś 
Tytuł: „Cybulski. Podwójne salto"
Wydawnictwo: Znak
ISBN: 978-83-24043-50-7
Data wydania30 listopada 2016
Liczba stron: 384
Był nazywany polskim Jamesem Deanem. O jego dość nieokiełznanym temperamencie i specyficznym podejściu do pracy krążyły legendy. Ulubieniec tłumów, który we własnej rodzinie czuł się nieco nieswojo. Kojarzony z jedną rolą, którą - jak mówią złośliwcy – odtwarzał przez całą karierę zawodową, zmieniając jedynie miejsca akcji i dekoracje. O kim mowa? Jeżeli interesujecie się historią polskiego kina, z pewnością już wiecie. Jeśli jednak ten opis nic wam nie mówi, być może zainteresuje was biografia autorstwa Doroty Karaś.

O fenomenie Zbigniewa Cybulskiego nie słyszałam dotąd zbyt wiele. Wstyd się przyznać, ale nie miałam jeszcze okazji obejrzeć żadnego filmu z jego udziałem, stąd z tym większą ciekawością sięgnęłam po kolejną książkę w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki. Już na pierwszych stronach autorka publikacji mocno mnie zaskoczyła, gdyż rozpoczęła opisywanie losów słynnego aktora niejako od końca, bo od jego podwójnego pogrzebu. Dlaczego podwójnego?! Odpowiedź na to pytanie jest dość prozaiczna, chociaż patrząc na cały biogram artysty można śmiało powiedzieć, że dualizm w różnej formie towarzyszył mu przez całe życie.

sobota, 27 kwietnia 2019

Dorota Wellman - Jak zostać zwierzem telewizyjnym?

Autor Dorota Wellmann
Tytuł: „Jak zostać zwierzem telewizyjnym?"
Wydawnictwo: Pascal
ISBN: 978-83-76426-28-0
Data wydania18 listopada 2015
Liczba stron: 240
Telewizja śniadaniowa przez wielu jest uważana za swoisty „zapychacz” poranka. Nie mówimy wszem i wobec, że oglądamy te programy z wypiekami na twarzy, bo nigdy nie wiadomo, co stanie się za chwilę i jaka gwiazda zrobi z siebie durnia. Oczywiście, jeśli będziemy uważni, w gąszczu mało znaczących tematów odnajdziemy coś dla siebie. Nie wierzycie?! Gdyby nie jedno z wydań Dzień dobry TVN, pewnie nigdy nie przeczytałabym Miasta ślepców Jose Sarmago, o którym swego czasu mówiono w kąciku literackim. Być może to chlubny wyjątek od reguły, niemniej w jednym powinniście przyznać mi rację. Aby dobrze prowadzić program na żywo, trzeba być doświadczonym dziennikarzem o stalowych nerwach, który posiada spory dystans do siebie.

Kiedy wspomniałam moim najbliższym, że zamierzam przeczytać książkę Jak zostać zwierzem telewizyjnym?, reakcja była w zasadzie jedna. Usłyszałam: „WELLMAN! To ta od Prokopa?”. Prezenterski duet tak mocno wbił się w świadomość Polaków, że wydaje się nierozerwalny. Czy dlatego autorka zadedykowała najnowszą publikację swojemu koledze z planu? Poniekąd tak, lecz odpowiedź na to pytanie jest dużo bardziej złożona.

sobota, 20 kwietnia 2019

Rick Tetzeli, Brent Schlender - Droga Steve'a Jobsa

Autor Rick Tetzeli, Brent Schlender
Tytuł: „Droga Steve'a Jobsa"
Tytuł oryginału: Becoming Steve Jobs
Tłumaczenie:  Michał Jóźwiak
Wydawnictwo: Insignis
ISBN: 978-83-65315-08-3
Data wydania21 października 2015
Liczba stron: 616
Seria: Innowatorzy

Pisząc pierwsze słowa tego tekstu, trudno mi się oprzeć wrażeniu, że gdyby nie bohater biografii, którą chcę wam polecić, mój i wasz świat byłby zupełnie inny. Czyż w dzisiejszych czasach można sobie wyobrazić życie bez laptopów, smartfonów czy tabletów? Tymczasem jeszcze w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia nikt nie przypuszczał, iż komputer może stać się urządzeniem prostym i używanym przez miliony ludzi na całym świecie. Potężne maszyny, mające wykonać ściśle określone zadania, zajmowały wówczas wielkie pokoje oraz wymagały co najmniej kilkuosobowego, wykwalifikowanego personelu. Już wkrótce miało się jednak okazać, jaką siłę ma rozwijająca się Dolina Krzemowa. Miały tam swoje siedziby tak legendarne korporacje, jak Hewlett Packard czy Atari. To właśnie w tej ostatniej firmie stawiał pierwsze kroki człowiek, który miał zrewolucjonizować świat informatyki.

Steve Jobs urodził się 24 lutego 1955 w San Francisco. Był synem Abdula Fattaha Jandali oraz Joanne Carole Schieble, która postanowiła oddać syna do adopcji tuż po porodzie. Nowymi rodzicami porzuconego chłopca stali się Paul i Clara Jobsowie. Biologiczna matka, gdy dowiedziała się, iż kandydaci na opiekunów pochodzą z robotniczej klasy średniej, wymogła na nich obietnicę wysłania dziecka na studia. W związku z przyrzeczeniem, kilka lat później małżeństwo wraz z dwójką dorastających pociech przeniosło się Los Altos. Przyszły wizjoner przejawiał ponadprzeciętną inteligencję i wręcz nieznośny temperament, co nie raz odbiło się na jego karierze. Pierwszy przejaw indywidualizmu zauważamy już w momencie rozpoczęcia przez chłopaka studiów, z których zrezygnował po pierwszym semestrze. Uznał, że lepiej jest skupić się na rzeczach naprawdę interesujących, więc uczęszczał wyłącznie na wykłady, jakie wydały mu się przydatne.

sobota, 13 kwietnia 2019

Roxana Saberi - Między światami. Moje życie i niewola w Iranie


Autor Roxana Saberi
Tytuł: „Między światami. Moje życie i niewola w Iranie"
Tytuł oryginału: Between Two Worlds
Tłumaczenie:  Marta Markocka-Pepol
Wydawnictwo: Sine Qua Non
ISBN: 978-83-79243-98-3
Data wydania: 23 września 2015
Liczba stron: 384
Według danych organizacji Dziennikarze bez Granic, opublikowanych w 2005 roku, Iran znajduje się na 175 miejscu pod względem wolności słowa. Trzeba być niezwykle odważnym, by relacjonować wydarzenia z kraju, gdzie istnieje ogromna inwigilacja społeczna. Roxana Saberi była amerykańską korespondentką m.in. ABC, BBC i Fox News. Kobieta wyjechała nad Zatokę Perską nie tylko ze względu na zawód, ale również pochodzenie swojego ojca, który wiele lat wcześniej opuścił ojczyznę, osiedlając się na stałe w Stanach Zjednoczonych. Powrót do korzeni sprawił, iż reporterka pokochała mentalność i tradycję Persów. Jej celem stało się pokazanie Islamskiej Republiki Iranu nie tylko w aspekcie reżimu, ale również wyjątkowej, wielowiekowej kultury. Plany opisania unikalnego społeczeństwa zmieniły się 31 stycznia 2009 roku. Wówczas do mieszkania dziewczyny w Teheranie zapukali tajni agenci, stawiając jej zarzuty szpiegostwa na rzecz rządu USA.

Książka Między światami. Moje życie i niewola w Iranie to zapis bardzo trudnych przejść dziennikarki, która została oskarżona oraz skazana za przestępstwo, którego nie popełniła. Wiązało się to z pobytem w owianym złą sławą zakładzie karnym Evin, przeznaczonym dla najgroźniejszych więźniów politycznych. Na podstawie wspomnień autorki poznajemy działania szyickiego reżimu, niejako od środka. Roxana została poddana tzw. „białym torturom”, czyli przemocy psychicznej, mającej na celu dobrowolnie przyznanie się do fałszywych zeznań.  Dopiero wówczas dziennikarka zdała sobie sprawę od jak dawna była obserwowana przez służby specjalne.

sobota, 6 kwietnia 2019

Jaki jest ,,Kolor zbrodni" według Joe’a Rotha?

Tytuł „Kolor zbrodni"
Tytuł oryginału: Freedomland
Reżyseria:  Joe Roth
Scenariusz Richard Price
Kraj produkcji:  USA
 Rok produkcji: 2006
Długość filmu1 godz. 53 min.
Nie ma nic lepszego na walkę z przeziębieniem, a raczej z przerażającą nudą wynikającą z faktu, że nie można wtedy wyjść z domu, niż obejrzeć dobry film. Wychodząc z tego założenia, sięgnęłam po Kolor zbrodni w reżyserii Joe’a Rotha. Już od pewnego czasu myślałam o tym, by poznać tę produkcję, ale dość słaba opinia o pierwowzorze literackim, o którym opowiadałam tutaj, jakoś odstręczała mnie od wciśnięcia PLAY na moim pilocie. Tak było do momentu, kiedy dopadła mnie grypa, a jedyną czynnością, jaką mogłam wykonać między kolejnymi kaszlnięciami, było spoglądanie w ekran. Pomyślałam, iż będzie to znakomita okazja, by nadrobić filmowe zaległości.

Fabuła


Na izbę przyjęć jednego z amerykańskich szpitali trafia Brenda Martin (w tej roli Julianne Moore), twierdząc, że została napadnięta podczas przejazdu przez park miejski, a następnie ukradziono jej samochód. Śledztwem ma się zająć doświadczony policjant Lorenzo Council (Samuel L. Jackson). Rozmowa z poszkodowaną nie jest jednak łatwa, bo dziewczyna zachowuje się dość nietypowo. Unika szczegółowych odpowiedzi i wydaje się zamknięta we własnych rozmyślaniach i mirażach. Policjant wie, że taka reakcja może być to skutkiem przeżytego szoku. Sama pokrzywdzona pomagała dotychczas wyłącznie dzieciom z „czarnej dzielnicy”, więc trudno się dziwić, iż nie doświadczyła działań miejscowych mafiosów. Kiedy Councilowi udaje się dość nietypowymi metodami przywołać Brendę do rzeczywistości, ta mówi mu coś, od czego tak naprawdę powinna zacząć. Na tylnym siedzeniu ukradzionego auta spał jej czteroletni synek Cody. Ta wiadomość zmienia wszystko. Nie wiadomo, czy złodziej zauważył obecność chłopca, a jeśli tak, to co z nim zrobił. Porwał, wypuścił, a może zabił? Rozpoczynają się poszukiwania na szeroką skalę, których nie ułatwia fakt, że miejsce zdarzenia znajduje się na granicy dwóch dzielnic, których mieszkańcy nie darzą się sympatią. Do śledztwa szybko dołącza zespół funkcjonariuszy kierowany przez brata Brendy (Ron Eldard). Wujek chłopca pragnie nie tylko odnaleźć siostrzeńca, ale także udowodnić, że to afroamerykańska ludność Fredomland jest odpowiedzialna za jego uprowadzenie. Wkrótce wybuchają rozruchy na tle rasowym.

piątek, 29 marca 2019

Marcin Brzostowski - Międzynarodowy Dzień Mafii


Autor: Marcin Brzostowski
Tytuł: „Międzynarodowy Dzień Mafii"   
Wydawnictwo: Wydawnictwo Internetowe Ebookowo
ISBN: 978-83-81660-04-4
Data wydania: 18 stycznia 2019
Liczba stron: 142
Strona autora : http://www.brzostowski.org
Książka pod patromatem bloga Inna Perspektywa

„[...] władza korumpuje i zamula mózg każdemu, bez względu na płeć"[1].
Władza ma w sobie coś hipnotyzującego. Co prawda są tacy, którzy chcą zmienić świat na lepsze, lecz zwykle sama chęć przywództwa jest celem samym w sobie. Wyższe stanowisko to także prestiż i pieniądze, które ułatwiają codzienne życie. W związku z powyższym, trudno wyobrazić sobie moment, kiedy dyktator lub przywódca świata przestępczego sam rezygnuje z posiadanej władzy. Z taką sytuacją styka się główny bohater Międzynarodowego Dnia Mafii, czyli inspektor Franco Fog, który pewnego wieczoru dostaje nieprawdopodobną, acz prawdziwą, wiadomość. Pewien niezwykle szanowany w warszawskim półświatku gangster o słodkim pseudonimie Szkarłatny bez widocznych powodów pozbawia się życia. Co więcej, wydaje się, że mafiosi z innych krajów zaczynają iść za jego przykładem strzelając sobie w głowę lub skacząc z mostów. Fog postanawia na razie zająć się stołeczną zagadką. Tymczasem jego szef generał Baryła dostaje niespodziewane zaproszenie na galę z okazji Międzynarodowego Dnia Mafii.

piątek, 22 marca 2019

Marcin Brzostowski - Mroczna tajemnica sgt. Adeli White

utor: Marcin Brzostowski
Tytuł: „- Mroczna tajemnica sgt. Adeli White"   
Wydawnictwo: Wydawnictwo Internetowe Ebookowo
ISBN: 978-83-78594-59-8
Rok wydania: 2015
Liczba stron:  36
Strona autora : http://www.brzostowski.org
Nie ma nic bardziej poniżającego dla przeciętnego pracownika niż degradacja zawodowa.  Patrząc na całą sytuację z boku, łatwo powiedzieć, że przecież mogło być gorzej. Wszak zamiast wylądować na bezrobociu, zarabiamy tylko nieco mniej niż wcześniej. Na dodatek, w końcu nie musimy na każdym kroku zmagać się z bezmiarem obowiązków i ciężarem odpowiedzialności. Niestety, czasem zdarza się, że z władczego szefa nagle stajemy się podnóżkiem naszego byłego podwładnego, który ma okazję bezkarnie pomścić wszystkie bezpłatne godziny nadliczbowe i nasze wybuchy złości. Wówczas, o ile potrafimy uczciwie spojrzeć na nasze błędy, często żałujemy chwil, które zakończyły się porażką. Właśnie w takiej niegodnej pozazdroszczenia sytuacji znajduje się były inspektor Franco Fog, który na skutek pewnego dość nietypowego wybryku, został zdegradowany do rangi zwykłego posterunkowego. Generał Baryła pewnie jakoś wybaczyłby naszemu policjantowi, że pod wpływem niemałej ilości alkoholu, ukradł prywatny czołg swojego przełożonego, a następnie z ułańską fantazją skasował nim kilka stojących w pobliżu radiowozów. Na nieszczęście Foga, finałem jego przejażdżki okazał się pokaźny klomb róż, należący do pani generałowej. Tego już przykładny mąż, którego żona trzyma pod butem, wybaczyć nie może.

piątek, 15 marca 2019

Marcin Brzostowski - Wirujący sztylet hiszpańskiej kusicielki

Autor: Marcin Brzostowski
Tytuł: „Wirujący sztylet  hiszpańskiej kusicielki"   
Wydawnictwo: Wydawnictwo Internetowe Ebookowo
ISBN: 978-83-78594-57-4
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 30
Strona autora : http://www.brzostowski.org
W życiu niektórych osób lubiących ekstremalne doznania, zdarzają się chwile, kiedy nie wiedzą, gdzie będą jutro i w jaki sposób tam trafią. W takiej właśnie sytuacji znalazł się pan inspektor Franco Fog, który pewnego ranka budzi się w nie swoim mieszkaniu u boku kuszącej brunetki. Policjant znany ze swoich podbojów miłosnych, tylko przez moment wydaje się być lekko zmieszany. W końcu nie zawsze można przywitać dzień ze zjawiskowo piękną kobietą, która nie dość, że poczęstuje cię twoim ulubionym trunkiem to jeszcze z troską opatrzy ci ranę za uchem. Skąd to zadrapanie? A czy to ważne, skoro twoją pielęgniarką zostaje właścicielka zniewalających perfum, których zapach będzie ci towarzyszył przez kilka najbliższych godzin?! Policjant nie będzie miał czasu ani rozmyślać o swojej aktualnej sytuacji ani tym bardziej pławić się w ramionach uroczej Cyganki. Fog jest, bowiem wezwany do Komendy Głównej, gdzie zostaje mu przydzielona sprawa Aleksandra Bogdanowicza, który właśnie oznajmił stróżom prawa, że kilka lat temu sfingował własną śmierć. List może być jedynie głupim żartem, bowiem w aktach sprawy znajduje się raport z wykonanej sekcji zwłok wspomnianego przedsiębiorcy budowlanego.

piątek, 8 marca 2019

Marcin Brzostowski - Zemsta kobiet


Autor: Marcin Brzostowski
Tytuł: „Zemsta kobiet"   
Wydawnictwo: Wydawnictwo Internetowe Ebookowo
ISBN: 978-83-63080-78-5
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 76
Strona autora : http://www.brzostowski.org

Nie mam nic przeciwko seriom powieściowym. Co więcej, mam jakąś dziwną słabość do powrotów nie tyle do tych samych historii, co konkretnych bohaterów. Chociaż wielu pisarzy potrafi ciągnąć swoje fabuły w nieskończoność, to są i tacy, którzy twierdzą, że książka powinna być jedną zamkniętą całością. W tej ostatniej grupie znajduje się jednak małe grono twórców, do których już pożegnane postacie wracają niczym bumerang. Co wtedy zrobić? Można napisać bezpośrednią kontynuację znanej już historii, sprzeniewierzając się swoim pierwotnym poglądom albo oddać w ręce czytelników kolejną solową opowieść, w której wcześniej opisane zdarzenia nie będą miały żadnego znaczenia. Gdy dostałam propozycję objęcia patronatem Międzynarodowego Dnia Mafii autorstwa Marcina Brzostowskiego i przeczytałam opis na okładce, uświadomiłam sobie, że jakiś czas temu czytałam opis Zemsty kobiet i to wówczas po raz pierwszy usłyszałam o inspektorze Franco Fogu. W związku z powyższym, postanowiłam przy okazji premiery najnowszej książki autora, poznać wcześniejsze losy lekko zawianego policjanta, pomimo tego, iż każda z jego przygód jest integralną historią.