Czy lubicie wyzwania? Szczerze mówiąc ja tak, choć za każdym razem boję się, że im nie sprostam. Próbować zawsze warto, więc poniżej znajdziecie listę moich skromnych dokonań i kilka słów o powodach dla których warto również do nich dołączyć.
sobota, 30 listopada 2013
czwartek, 21 listopada 2013
Mariusz Urbanek – Tuwim. Wylękniony bluźnierca
Auror: Mariusz UrbanekTytuł: „Tuwim. Wylękniony bluźnierca”Wydawnictwo: IskryISBN: 978-83-244-00327-1Data wydania: 9 października 2013Liczba stron: 340
„Miłość Ci wszystko wybaczy (…)Miłość tak pięknie tłumaczy:Zdradę i kłamstwo i grzech”.
(fragment piosenki Hanki Ordonówny „Miłość Ci wszystko
wybaczy”).
Zaczęłam od przepięknego fragmentu piosenki, gdyż głównym
bohaterem całego poniższego tekstu jest nie kto inny, jak twórca tych słów –
Julian Tuwim. Wielu z nas kojarzy go raczej, jako poetę utworów dla dzieci i
dorosłych, a ci, którzy interesują się historią naszego kraju, być może
postrzegają go, jako piewcę systemu stalinowskiego. Kim w takim razie był
naprawdę Julian Tuwim? Odpowiedź na to pytanie stara się przybliżyć czytelnikom
już po raz drugi* Mariusz
Urbanek.
środa, 20 listopada 2013
O wyzwaniach i e-spotkaniach
Zeszły tydzień obfitował w emocje literackie.
Kluczowym momentem było nawiązanie współpracy z serwisem Sztukater.pl. Jest to
dla mnie wyróżnienie i wyzwanie zarazem. Byłam niezwykle zaskoczona samą
propozycją, gdyż mój staż recenzencki jest raczej skromny. Niemniej bardzo
ucieszyłam się, że będę mogła działać w bardzo inspirującym zespole wśród kilku
moich blogowych mentorów. Mam nadzieję, że dzięki tej decyzji moja strona
poszerzy się o teksty o niezwykłych książkach. Tutaj szczególne podziękowania
dla Kamili Graczyk, Aleksandry Urbańczyk i Awioli za niezwykłą cierpliwość w
odpowiadaniu na masę moich pytań.
niedziela, 17 listopada 2013
Czasem marzenia czasem się spełniają...
Uczucie spełnienia jednego z największych marzeń jest czymś
niesamowitym i wyjątkowym. A wszystko zaczęło pewnego ranka od krótkiego
pytania „Przyjedziesz na mecz w sobotę?” Już od jakiegoś czasu chciałam zawitać
na Podpromie, by stać się częścią biało-czerwonego tłumu kibiców siatkarzy z
Rzeszowa. Ostatecznie, nie mogłam się doczekać tej chwili, więc pomyślałam: „Sobota
– czemu nie?”. Przeciwnikiem Asseco Resovii była AZS Politechnika Warszawska.
Na pozór miał to być mecz grany pod dyktando Mistrzów Polski. Naprzeciwko
siebie stanęło doświadczenie i nieobliczalna młodość. Sportowe emocje nie były
jednak największą niespodzianką, jaka spotkała mnie tego wieczoru.
środa, 6 listopada 2013
Sandro Veronesi - Spokojny chaos
Pierwsze dni listopada dla wielu z nas to czas melancholii i wspominania
tych, którzy już odeszli. Często wtedy przypominamy sobie o pierwszych dniach
po śmierci kogoś bliskiego. Każdy na swój sposób przeżywa żałobę. Właśnie o tym
trudnym momencie opowiada Sandro
Veronesi w swojej książce.
Pietr Paladini to jeden z włoskich producentów telewizyjnych. Mężczyzna
od kilkunastu lat jest w szczęśliwym związku z Larą i ma z nią ukochaną
córeczkę Claudię. W chwili, gdy go poznajemy, pozostaje kilka dni do jego ślubu.
Ku wielkiej radości bliskich wybranki, w końcu ma nastąpić sformalizowanie
znanej wszystkim miłości. Nadchodzi jednak dzień, w którym wszystko się
zmienia.
Przyszły pan młody korzysta z ostatnich chwil kawalerskiego życia na
przepięknej, włoskiej plaży. Wtem zauważa wielkie zamieszanie, spowodowane
topieniem się dwóch osób. Wspólnie z bratem bohater ratuje życie dwóm kobietom,
co niestety nie zostaje zauważone. Biznesmen pełny rozgoryczenia wraca do domu,
mając nadzieję, że chociaż rodzina doceni jego chwalebny czyn. Niestety, tu
spotyka go kolejny cios. Ma miejscu okazuje się, że jego narzeczona zmarła. W
dniu, kiedy wszyscy mieli bawić się na weselu, odbywa się niespodziewany
pogrzeb.
Subskrybuj:
Posty (Atom)