Fot. Natalia Dral |
Jak zapewne domyślacie się zarówno z tytułu tego tekstu, jak i zdjęcia obok, dziś opowiem o czytnikach. Część z Was być może zastanawia się nad kupnem takiego urządzenia. Muszę przyznać, iż od pewnego czasu zastanawiałam nad wyborem odpowiedniego dla mnie modelu. Był to dla mnie dość spory wydatek finansowy, stąd długo zwlekałam z podjęciem ostatecznej decyzji. Na skutek tego, iż w ostatnim czasie rynek książki elektronicznej się rozwija oraz pojawienia się przede mną możliwości recenzji kilku ebooków postanowiłam nie czekać i zamówić czytnik. Jeśli jednak myślicie, że ten tekst służy tylko wychwalaniu mojego, nowego gadżetu, to muszę Was zmartwić. Nie znajdziecie tu tylko polecenia konkretnego producenta (choć zamieszczone przeze mnie zdjęcia są jednostronne). Jakiś czas temu dzięki rozmowie z Agnieszką (autorką bloga W Krainie Czytania) uświadomiłam sobie, że potencjalny klient jest często pozostawiony sam sobie, jeśli chodzi o wybór parametrów, na które powinien zwrócić uwagę przy zakupie czytnika. Ten artykuł stanowi nieco subiektywny i laicki przewodnik, będący skutkiem blisko miesięcznych poszukiwań odpowiedniego sprzętu, który według mnie powinien być dobierany jak rękawiczki - bardzo indywidualnie.
Czytnik czy tablet?
Wbrew pozorom to pierwsze pytanie, które należy sobie zadać przed wyborem odpowiedniego gadżetu. Pozornie te dwa rodzaje urządzeń są do siebie podobne, jednak ich funkcje oraz zastosowanie są diametralnie różne. Moja rodzina była zdziwiona, iż ostatecznie wybrałam czytnik. Miałam jednak swoje powody wynikające z odpowiedzi na kilka diametralnych pytań:
- Po co mi czytnik/tablet?
Większość odpowie: „Do czytania – przecież to oczywiste!” No właśnie, niby prosta odpowiedź, ale nie należy liczyć, iż na tych urządzeniach komfort czytania będzie identyczny. Tablet warto rozważyć, gdy chcemy również korzystać np. z portali społecznościowych. Tablet jest formą "małego ekranu komputera", która jednak w przypadku e-książek nie zawsze się sprawdza. Ekran co prawda jest duży, ale często nie będziemy mogli odtworzyć plików o rozszerzeniach epub.
- Ile czasu zamierzam poświęcić na czytanie?
- Kiedy zamierzam czytać?
TABLETY
|
CZYTNIKI
|
Plusy:
- kolorowy wyświetlacz
- możliwość
korzystania z portali społecznościowych
- szybki procesor
- integracja ze sporą ilością gier i aplikacji
- odtwarzanie plików wideo
- możliwe korzystanie z urządzenia przy słabym
świetle
|
Plusy:
- zastosowanie technologii e-ink (stworzonej tak, by
nie męczyć wzroku)
- możliwość obsługi dużej ilości formatów
e-książek (zależnie od wyboru modelu)
- dopasowanie tekstu np. pod względem kontrastu,
wielkości czcionki (j.w)
- zintegrowana współpraca z księgarniami
internetowymi
- dobra widoczność tekstu bez względu na kąt padania
światła
- dobra widoczność nawet przy ostrym świetle
słonecznym
- właściwości optyczne zbliżone do papieru
- wytrzymała bateria
|
Minusy:
- konieczność częstego ładowania baterii
- zmęczenie oczu przy dłuższym stosowaniu
- ograniczona ilość obsługiwanych formatów e-książek
- ograniczona możliwość edycji książek pod względem
np. wielkości tekstu
- mały komfort użytkowania przy ostrym świetle
słonecznym
- różny kąt widoczności danych zależny od ustawienia
urządzenia
- zwykle brak współpracy z księgarniami
internetowymi
|
Minusy:
- wyświetlacz czarno-biały (16 odcieni szarości)
- zła widoczność przy bardzo słabym świetle
- słaby procesor
- ograniczona ilość wyświetlanych stron internetowych
- brak możliwości korzystania portali
społecznościowych
- brak możliwości oglądania filmów
|
Czym się kierować wybierając czytnik?
Fot. Natalia Dral |
Jeśli zamierzamy korzystać z księgarni sprzedającej ebooki, zorientujmy się najpierw, z którymi wydawcami współpracuje producent. Większość informacji znajdziemy na oficjalnych stronach internetowych. Jeśli to znaczący czynnik wyboru, prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem będzie standardowy Amazon Kindle (ze względu na dużą ilość dostępnych pozycji), bądź Pocketbook (w tym wypadku przy zakupie urządzenia ze strony producenta możemy pobrać zestaw 300 darmowych książek z klasyki literatury lub kod promocyjny na ebooki w czytelni Bez Kartek). Uwaga! Nie wszystkie czytniki oferowane przez polskie sklepy są przeznaczone do dystrybucji w Polsce. W praktyce oznacza to, iż niektóre modele nie są objęte np. gwarancją i wsparciem technicznym. Warto przejrzeć fora dotyczące czytników, by upewnić się, iż w razie problemów będziemy mogli liczyć na pomoc a wybrany model nie zaskoczy nas dziwnymi "krzaczkami" zamiast polskich liter.
Ceny sprzętu średniej jakości oscylują w granicach od 200 - 800 zł. Podstawowe modele mają 2GB pamięci wewnętrznej i obsługują podstawowe typy plików tekstowo - graficznych (epub, pdf). Są też urządzenia z większą ilością obsługiwanych rozszerzeń. W tym wypadku, by zaoszczędzić można całkowicie bezpłatnie dostosować format plików, dzięki konwerterom dostępnym w sieci.
Dla mnie niezmiernie ważne okazało się poszerzenie pamięci dyskowej czytnika, więc zdecydowałam się na czytnik z wejściem kart microSD co pozwoliło poszerzyć miejsce na ebooki o dodatkowe 16 GB. Polecam to rozwiązanie tym, którzy chcą zarówno chronić swoje dane, jak i mieć je zawsze przy sobie.
Zalety słownika
Fot. Natalia Dral |
Zachęcam do podzielenia się swoimi opiniami o czytnikach i e-bookach w komentarzach poniżej. Zastanawiacie się nad zakupem, a może nie akceptujecie tej formy czytelnictwa? Liczę na gorącą dyskusję.
No proszę, nie wiedziałam, że różnice między jakością czytania na tablecie i czytnikiem są takie duże! Sama ebooki czytam na tablecie i jak się okazuje, nie jest to takie dobre dla moich oczu!
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny artykuł :-)
Dziękuję. Jak widać różnice w czytaniu są, ale wszystko ma swoje plusy i minusy. Jeśli do tej pory byłaś zadowolona z tabletu to może nie warto nic zmieniać? Warto mieć świadomość różnic, by dokonać właściwego wyboru. Mam nadzieję, że kiedyś będziesz mogła sama porównać te dwa typy urządzeń. Tymczasem polecam robienie częstych przerw w czasie czytania. Pomocne mogą się okazać również nawilżające krople do oczu.
UsuńO wzrok można dbać nawet posiadając tablet :)
Ja zamierzam delikatnie zasugerować rodzince, że na urodziny chciałabym czytnik! Marzę o nim od dawna, a okrągła data urodzin wydaje się być idealną okazją :D
OdpowiedzUsuńOczywiście wolę książki w wersji papierowej, ale czuję, że coś mnie omija przez brak czytnika. No i chętnie posłuchałabym jakichś rad co do wyboru konkretnego modelu:)
Pozdrawiam serdecznie!
Oby Twoje marzenie się spełniło :) U mnie czytnik pojawił się po moich imieninach, więc chyba takie okazje są świetne do zakupu, bądź zasugerowania idealnego prezentu dla siebie innym :) Jeśli zechcesz mojej nieprofesjonalnej rady co do modelu to z chęcią pomogę po otrzymaniu na maila lub fb listy Twoich oczekiwań.
UsuńOczywiście, książki papierowej nic nie zastąpi, ale czytnik może być jej wspaniałym uzupełnieniem.
Mam Kindle 5 wi fi, jest świetny
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam ten model i robi wrażenie (szczególnie intuicyjny panel pod ekranem i dość duża ilość obsługiwanych formatów). Ja również mam wi-fi i uważam, że to świetne rozwiązanie.
UsuńJest mi niesamowicie miło, że zainspirowałam Cię do napisania tego tekstu. Nie miałam pojęcia, że nasza rozmowa była tak owocna. :-) A co do samego tekstu, to super to wszystko opisałaś. Myślę, że z informacji, które podałaś skorzysta wiele osób. Sama wciąż mam dylemat czy kupić czytnik, czy tablet. A tutaj taka fajna tabelka prównawcza. Dziękuję, Aneczko! :*
OdpowiedzUsuńJestem bardzo czuła na inspiracje, dlatego bardzo dziękuję za naszą rozmowę. Mam nadzieję, że chociaż minimalnie ułatwiłam Tobie i innym podjęcie właściwej decyzji. Pozdrawiam serdecznie :*
UsuńNa razie ciągle opieram się przed stosowaniem elektroniki przy czytaniu książek, ale pewnie za jakiś czas moje stanowisko się zmieni :) Bardzo fajny tekst, do którego wrócę, jeśli tylko będę zastanawiać się nad kupnem czytnika/tableta :)
OdpowiedzUsuńNie neguję Twojego stanowiska. Myślę, że na siłę nie należy gonić za modą na elektronikę. Tradycyjnej książki nigdy nie powinien całkowicie zastąpić nawet najlepszy czytnik czy tablet.
OdpowiedzUsuńMnie wystarczy tablet, z którego piszę ten komentarz. Chociaż czytnik też by się przydał, nie ukrywam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, więc i dziękuję za komentarz. Nie pomyślałabym, iż ktoś wyśle komentarz akurat tą drogą:)
OdpowiedzUsuńWolę tradycyjne książki :) moja siostra ma czytnik, ale jakoś nie lubimy z niego korzystać :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że czytniki mogą tylko uzupełnić papierową lekturę. Podziwiam Was, że tak doceniacie papierową lekturę. Pozdrawiam Ciebie i Twoją siostrę :)
UsuńDodałem bloga do obserwowanych, zapraszam do mnie na imperium lektur :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Z pewnością zajrzę :)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że do czytania książek najlepsze są czytniki ebooków. Sama mam Kindle'a paperwhite'a i jestem zadowolona, bo ma funkcję podświetlania ekranu, dzięki czemu mogę czytać w nocy. Co więcej światło jest skierowane w poziomie, niejako po ekranie kindle'a więc nie szkodzi tak na oczy, niż gdyby używać tablet, który podświetla kierując światło na oczy.
OdpowiedzUsuńNo to Kindle rządzi pośród komentujących ten post, którzy mają czytniki Sama zastanawiałam się nad kupnem Twojego modelu. Ostatecznie z niego zrezygnowałam,gdyż nie wiedziałam jak oświetlenie wpłynie na moje oczy (w końcu ze względu na nie kupiłam czytnik). Teraz troszkę zazdroszczę, choć jestem niezwykle zadowolona ze swojego zakupu :)
Usuńja nadal opieram się e-bookom, choć nie powiem, jeśli chodzi o wyjazdy to chyba najpraktyczniejsza rzecz na świecie. na co dzień jednak bardzo rzadko z nich korzystam, dlatego do czytania wystarcza mi komórka - ekran ma prawie 5 cali, więc z takiej cegły źle się nie czyta;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że dobra komórka niemal dorównuje tabletowi. Rzeczywiście w podróży czytnik jest nieoceniony. Teraz nie wyobrażam sobie taszczenia ze sobą grubego tomu jakiejś książki. Wygodnicka się zrobiłam :)
UsuńBardzo dobry artykuł, rzetelnie przedstawione dane i porównania :) sama mam czytnik Boox A62S Evolution, jestem z niego zadowolona bo jest łatwy w obsłudze i ma kilka ciekawych zabawek w sobie jak rysowanie czy pisanie notatek, słuchanie Audio. Nie ma podświetlania, co dopiero w trakcie używania wyszło jako problem, nie myślałam o tym gdy kupowałam i np. nie mogłam czytać czekając na autobus, bo było zbyt ciemno. Kocham papierowe książki, jednak nie zawsze mogę je taszczyć ze sobą i nie każda jest dostępna w tej formie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNasze czytniki mają identyczne parametry. Kupiłam swój głównie ze względu na wzrok. Niestety miałam świadomość, że w słabym świetle z czytania nici, ale nie żałuję. Może kiedyś kupię podświetlany, ale i tak książki papierowej nic nie przebije. Pozdrawiam.
Usuń