Złote spinki Jeffreya Banksa” – to powieść gangsterska (kryminał), której akcja rozgrywa się we współczesnym Londynie. Ukazuje perypetie trzech głównych bohaterów: ministra spraw wewnętrznych, Jeffreya Banksa, szefa londyńskiego podziemia, Ezekiela Horna oraz jednego z jego wiernych żołnierzy, Frankiego Turbo. Pierwszy z nich gubi złote spinki będące prezentem od żony, drugi zmuszony jest potwierdzić swoją dominację nad bossem rosyjskiej mafii, natomiast przed Frankiem Turbo stoi zadanie polegające na tym, aby w bezpieczny sposób przetransportować dwadzieścia kilogramów kolumbijskiej kokainy. Z każdą upływającą godziną sprawy coraz bardziej się komplikują, a to dopiero początek prawdziwych kłopotów trójki Londyńczyków. Co faktycznie łączy naszych bohaterów, do kogo machała Królowa i do czego jest zdolna dziwka, Piękna Sara Lou, niech przekona się sam Czytelnik..
*
Jestem niezwykle szczęśliwa, że mam okazję patronować książce tak nietuzinkowego autora, jak Marcin Brzostowski, który za warstwą ironii i inteligentnego poczucia humoru ukrywa prawdy ważne dla każdego z nas. Tym razem pisarz znany przede wszystkim ze swoich książek w formacie elektronicznym umożliwił czytelnikom kupno powyższej pozycji w formie papierowej. Już wkrótce dowiecie się więcej o tym, dlaczego warto sięgnąć po ten kryminał osadzony w londyńskich realiach. Tymczasem odsyłam was do mojej opinii o ,,Słodkiej bombie Silly", która ukazała się na tym blogu jakiś czas temu.
Ja też jestem szczęśliwa!!! Uśmiałam się bardzo przy lekturze tej książki :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ja też, ale na krówki to chyba przez jakiś czas nie spojrzę ;)
Usuń